Forum użytkowników samochodów marki Lexus ES,GS,IS,LS,LX,RX,SC,LFA
Moderator
No to ja podsumuje ten temat . Kupujac auto uzywane musimy byc swiadomi ,ze auto ma juz swoje lata i moze nie byc pozbawione wad , pamietajcie auto nowe moze sie zepsuc a co dopiero uzywane. Poprostu starajmy sie kupic auto w jak najlepszym stanie , ale nie ma co oczekiwac ze bedzie nowe , auta maja juz swoje lata i potrafia miec rozne przygody lakiernicze , ale trzeba odroznic przygody lakiernicze( obcierki itp) od tych ktore sa po powaznych katastrofach , a co do silnika to trzeba sie cieszyc ze w Lexusach jest to najmniejszy problem i rzadko silniki padaja , jak sie psuja to z winny uzytkownika i zaniedban. .
Offline
Świerzak
No niestety niebieski lex mi uciekł, jutro jade rzucić okiem na tego : http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13733703
Słyszeliście może o tym wozie?? Znając tą markę może widzicie jakies niedociągnięcia??
Offline
Znawca
Ładna sztuka - przynajmniej z fotek. Trzeba podjęchać i rzucić okiem na niego, żeby Ci znowu z pod nosa ktoś auta nie zgarnął.
Offline
najbardziej podoba mi sie przebieg ( jak dla mnie sciema ) i ta wielofunkcyjna kierownica no chyba ze chodzi o to ze sie kreci to fakt mozna krecic w prawo badz lewo ale poki ni ezobaczysz nie bedziesz wiedzial , no i lipa z tym niskim podlokietnikiem juz niektorzy narzekali , kolorek bezwzglednie piekny i mam watpliwosci co do ogzrewanej przedniej szyby oraz czujnikow deszczu bo jakos nie slyszalem o tym wyposazeniu w modelach z 2000 r
Offline
Znawca
Apropo przebiegu - jeśli auto było do końca serwisowane w ASO to po podanym numerze VIN można sprawdzić autentyczność przebiegu. Tyle, że trzeba się pofatygować do danego serwisu, bo przez telefon nie podadzą informacji (przynajmniej w Warszawie nie podają, bo sam tam dzwoniłem). No chyba, że ostatni wpis w książkę serwisową był w 2005 roku - w takim układzie przebieg to wielka niewiadoma. Pomimo tego warto autko obejrzeć, bo przecież nie każdy z nas serwisuje auto w
ASO.
Offline
Świerzak
faktycznie ostatni serwis w ASO 2005r. Przebieg wydaje się być oryginalny, zużycie materiałów jest minimalne , silnik wygląda jakby nie dawno był złożony, jego praca, dźwięk - malina, ciekawostką jest że ma na sobie opony które zostały wyprodukowane chyba razem z nim w 2000r. Nie posiada on podgrzewania przedniej szyby a podgrzewanie wycieraczek, co do czujników deszczu to nie wiem. Ogólnie o auto było bardzo dbane. W sumie wyjdzie wszystko na bieżąco - bo jest mój.
Podziękował
Offline
Znawca
Mój IS-ik też ma papetki od nowości, ale będę zmieniał ze względu na latka - pomimo, że są jak nowe.
Czekamy na fotki.
Ostatnio edytowany przez lukas78 (2010-07-01 20:51:30)
Offline
Świerzak
Witam - To chyba tyle z mojego przywitania, bo chce Was ustrzec przed zbędnym wyjazdem.
Na necie mozna znaleźć SC300 czarne z 2000 roku, ktorego fotki znajdują sie poniżej. Gośc zenił go odpowiednio 35 / 27 / 25 tyś zł a finalnie powiedział ze za 21 puści. Nic dziewnego skoro auto jest całe malowane a nie wspomniał o tym gdy planowalem jechać po niego 500km. Samochód jest cały krzywy. Wszystkie elementy nie pasują do siebie. Lampy pozapadane, gumy poniszczone tylne lampy jakby nie pasowały w ogole do tego zderzaka. Na tylnych błotnikach widać płaty szpachli umiejetnie dotarte papierem do cyklinowania parkietu.
Widać ze lewy tył został przekoszony bo ma inną krzywizne niz po drugiej stronie. Auto podobno zostało tak potraktowane 2 lata temu w transporcie ze stanów, tylko skoro tak to czemu rzekomo malowany był połtora roku później. Klima nie dziala.
Co do mechaniki i wnetrza jest dobrze tylko co z tego.
Wiem ze to nie ten dział, ale chciałem trafic do wielu ludzi, zeby nie jechali bez potrzeby. Uważam, ze nalezy stworzyć taki dzial i wtedy tam przenieść ten wpis.
Offline
Znawca
http://moto.allegro.pl/item1127599358_l … dycja.html - piękna sztuka w dobrej cenie .
No i ten kolorek - wypas . Co prawda zdjęcia są z zeszłych wakacji, no i navi brak. Dla poszukujących autko godne uwagi.
Offline
lukas78 napisał:
http://moto.allegro.pl/item1127599358_l … dycja.html - piękna sztuka w dobrej cenie
.
No i ten kolorek - wypas. Co prawda zdjęcia są z zeszłych wakacji, no i navi brak. Dla poszukujących autko godne uwagi.
jam chcesz smigac na TAXI to tak dla mnie zółty to beznadziejny kolor
Offline
Znawca
Dla jednego beznadziejny - dla kogoś innego nie. To rzecz gustu.
Offline
pomijając te wszystkie braki i ubytki w tym SC o których napisał kolega , ja już na sam widok tego paskudnego parapetu na tylnej klapie zrezygnowałbym z takiej oferty
Offline
Znawca
Odnośnie tego SC to zgadzam się z Tobą lex w 100%. Ten parapet też mnie razi - z resztą tak jak większość dużych parapetów.
Offline
Świerzak
Koledzy, zna lub ogladał ktoś te auto ?
http://otomoto.pl/lexus-is200-lpg-okazja-C14461591.html
Offline
Użytkownik
Znać to go nie znam. Ale na moje sceptyczne oko, dostał w dupę bo szpary przy lampach to takie raczej są różne.
No i bardziej tego koreczka od gazu to nie mogli schować
Offline
Znawca
Ja do tego co kolega czak napisał też coś dorzucę. Też tego auta nie znam,ale moim zdaniem koleś co chcę to auto sprzedać zna wartość tego auta, dlatego w tym wypadku cena auta jest chyba adekwatna do jego stanu lub po obejrzeniu auta cena możę się wydawać nawet za wysoka. W opisie auta zabrakło jeszcze dopisku, że oprócz uszkodzonych tylnych drzwi wgniecony jest tylny lewy narożnik karoseri nad lampą co widać równierz na kiepskiej jakości zdjeciach.
Kolego AreBie gdzieś już wcześniej tak pisałem: wiem, że każdy z nas jest w jakiś sposób ograniczony finansowo na zakup auta, dlatego na pewne bolączki jesteśmy w stanie przymknąć oko, ale trzeba być czujnym, żeby się nie wpieprzyć w lawinę wydatków, bo do części nie są tanie.
Podsumowując to co napisałem przytoczę jeszczę powiedzenie, którę niestety często się w życiu sprawdza:
Co tanie, to drogię.
Ostatnio edytowany przez lukas78 (2010-08-09 21:36:36)
Offline
http://allegro.pl/item1189526523_lexus_ … t_awd.html
Warto brać na niego kredyt ??? mniam....
Offline