Qwerty256 - 2010-08-30 13:16:33

http://www.toyotaclub.hg.pl/my-is02.jpg
Dlaczego ? Bo nie wiedzą co to lexus :) dzisiaj oddałem mojego lexa na wymiane szyby czolowej do lexusa i wypozyczylem przy okazji IS250 2009 rocznik 153kW (208KM) i... i jestem bardzo zawiedziony :) nie zamieniłbym na mojego LS400 z 99' roku :) przyspieszenie od 100 do 150 to około 2h, ledwo widzę samochody jadace przedemna bo zaslania mi (zamknieta) oslona przeciwsloneczna, jak ja otworze to widzę już tylko hak samochodu stojącego przedemną... i dobrze jak oboje stoimy...

Przyspieszenie to ma ten samochod do 80km/h bo potem to tylko próba przyspieszania, która w dodatku bardzo nieudolnie mu wychodzi :) zastanawiam sie co oznacza to pomarańczowe kółko, pewnie, że nieekonomicznie jeżdżę... ale ja to wiem... wiedziałem to też przed tym jak zaczało mnie ono razic po oczach za każdym wcisnięciem pedału do końca a była jednyna rzecz, która dało się zauwazyć po takim naciśnięciu, bo ani w fotel mnie nie wgniotło, ani nawet nie bardzo było czuć że auto żwawiej przyspiesza, więc może konstruktorzy przewidzieli te kółko, aby było wiadomo, że chcesz przyspieszyć... ale nie możesz :) Więc wiemy już, że sportowy ten samochód to ma tylko wygląd.... a nawet i to szpecą lusterka wielkie jak uszy nietoperza... chyba z land cruisera V8

Ale może to miała być komfortowa limuzyna... mój kręgosłup mówi, że na pewno nie, po 30km zrobionych po wrocławiu musiałem stanąć i zrobić sobie przerwę, i rozprostować nadkruszone przez zawieszenie kosci :) komfortu siedzenia też nie doświadczyłem, mimo, że skóra lepsza niż w autach grupy VW, to jednak.. nie no w porównaniu do LSa ta skóra się nie umywa :)

Więc mamy nieprzyspieszające , niekomfortowe i zaskakująco MAŁE auto... o siedzeniu z tyłu wcale nie wspominam bo probowałem, miałem kolana za uszami a w podsufitce chyba do teraz jest odbicie mojej głowy, równie dobrze mogłobybyć to auto dwuosobowe, bo z  tyłu i tak nikt się nie zmieści :)

Spalanie ? jakies nieporozumienie :) na tej samej trasie co mój lexus spalił 10.9l/100km benzyny... IS250 spalil 10.1l :) przy tak samo dynamicznej jeździe.. czy to możliwe ? może mam jakiś zepsuty egzemplarz ? :) ile spalają wasze IS250 ? przecież ja mam 70KM więcej, 2.5 sekundy wczesniej osiągam 100km/h i w dodatku mam cięższe auto...  Książkowo jest 8.4 do setki, ale i tak nie wierze w to bo według mnie powinien tam byćznak przewróconej ósemki oznaczającej wieczność, a prędkość maksymalna 230km/h osiągnie się w pare lat świetlnych....

Musze jednak troche pokornie przyznać, że jest to małe auto i za to świetnie trzymające się drogi, w żadnym zakręcie nie poczułem jakichś niepokojących objawów, któe chociaż na chwile pozwoliłyby pomyśleć, że nie mam kontroli nad samochodem. Trzymając kierownicę w rękach czułem, że jestem jednościa z samochodem (i tak samo jak on czułem każde najechanie na kamień, tak w kręgosłupie jak i na kierownicy) po włączeniu funkcji PWR w skrzyni biegów zaczał nawet żwawiej zbierać sie do 100km/h i szybciej reagować na pedał gazu, jazda nim po prostych drogach na pewno jest fajna... ja miałem tylko pare takich odcinków gdzie mógłbym wjechać z duża prędkościa w zakręt i nie bać się, że garby na drodzę wyrzucą mnie na pobocze :)

W chwili euforii z powodu znakomitych właściwości jezdnych tego auta postanowiłem poczuć się jak kierowca F1 i przerzucać sobie biegi łopatkami, włączyłem szóśtkę, bo dość szybko jechałem i nagle wyskoczył mi jakiś wariat z podporządkowanej, hamulec prawie do 0km/h, w chwili krzyczenia jacy to debile jeżdżą na drogach, zaczałem mocniej przyspieszać aby wyprzedzić auto i.. zapomniałem, że miałem sterować biegi łopatkami... to jak ? od 0-100km/h na 6 biegu ? nie to nie możliwe, dobra wciskam gaz do dechy... zredukował mi biegi... CZEMU ? ja sie pytam CZEMU ? przecież miałem to sam zrobić wtedy kiedy będę chciał ! no ale jak widać lexus myśli za mnie... ma to swoje zalety.

Z rzeczy które są lepsze od mojego LS400 wymieniłbym tylko
Wentylowane fotele
Roleta tylnej szyby elektryczna
czujniki parkowania
Wejscie AUX do radia
i to chyba tyle... a komfort.. nieporownywalny, a za 60 000 zl (tyle kosztuje pewnie najtanszy IS250) mozna juz miec fajnego LS430, ktory ma duzo wiecej i na pewno te wszystkie rzeczy ktore uwazam za lepsze w IS250 :)

Lexus IS250 powinien byc Toyota :)

Jutro myślę, że dalsza część :P

www.efemforum.pun.pl www.undersiemce.pun.pl www.gwpbf.pun.pl www.pw-b12.pun.pl www.csreggae.pun.pl